Pracuję na APS-C i długo szukałem szerokokątnego zooma z jasnym światłem. Ostatecznie testowałem oba modele – Sigmę 10-18mm f/2.8 oraz Tamrona 11-20mm f/2.8 – i oto moje wnioski.
Rozmiar i waga – Sigma wygrywa mobilnością
Sigma 10-18mm to naprawdę kompaktowe szkło. Waży około 260 g, a jego długość to zaledwie 62 mm. Przy Tamronie, który waży około 335 g i ma 86 mm długości, różnica była wyczuwalna – szczególnie gdy zabierałem sprzęt w plener.
Jeśli zależy Ci na lekkim zestawie z bezlusterkowcem – Sigma jest tutaj zwycięzcą.
Zakres ogniskowych – Tamron bardziej uniwersalny
Tamron 11-20mm ma szerszy zakres ogniskowych. Na dłuższym końcu 20 mm nadaje się lepiej do codziennego użytku, vlogowania czy zdjęć ulicznych. Sigma zaczyna się od 10 mm, co daje fajny efekt „ultraszerokiego kąta”, ale kończy się już na 18 mm – co bywa ograniczeniem, np. przy nagrywaniu ujęć z ręki.
Jeśli miałbym wybrać coś bardziej uniwersalnego – Tamron.
Tabela porównawcza
| Cecha | Sigma 10-18mm f/2.8 DC DN![]() | Tamron 11-20mm f/2.8 Di III-A RXD![]() |
|---|---|---|
| Zakres ogniskowych | 10–18 mm | 11–20 mm |
| Światło | f/2.8 | f/2.8 |
| Waga | 260 g | 335 g |
| Długość | 62 mm | 86 mm |
| Średnica filtra | 67 mm | 67 mm |
| Minimalna odległość ostrzenia | 11,6 cm | 15 cm |
| Stabilizacja | Brak | Brak |
| Autofokus | Szybki, krokowy | Szybki, cichy RXD |
| Uszczelnienie | Brak | Tak (odporność na wilgoć) |
| Cena (PLN) | ok. 3200 zł | ok. 3000 zł |
| Zastosowanie | Podróże, krajobrazy, ultra wide | Vlogi, ogólna fotografia, architektura |
Jakość optyczna – remis z lekkim wskazaniem na Sigmę
Obie konstrukcje są ostre już od f/2.8, choć Sigma ma nieco wyższą ostrość w centrum przy najkrótszych ogniskowych. Tamron z kolei wypada lepiej na brzegach przy 20 mm.
Aberracje chromatyczne i dystorsje są dobrze kontrolowane w obu modelach, ale Sigma ma przewagę dzięki nowszej konstrukcji i lepszej korekcji software’owej (szczególnie na aparatach Sony).
Autofokus – szybki i cichy w obu
Zarówno Sigma, jak i Tamron mają bardzo szybki, niemal bezgłośny autofokus. Do vlogowania, filmowania i zdjęć sprawdzały się równie dobrze. Nie zauważyłem większych różnic w celności czy prędkości ostrzenia.
Cena – Sigma wygrywa budżetowo
W momencie porównania, Sigma 10-18mm była zauważalnie tańsza od Tamrona 11-20mm – różnica sięgała nawet kilkuset złotych. Jeśli budżet ma znaczenie, to Sigma daje świetną jakość w niższej cenie.
Podsumowanie – co wybrałem i dlaczego
Wybrałem Sigmę 10-18mm, bo zależało mi na lekkości, kompaktowości i najszerszym kącie. Jest idealna do krajobrazów i podróży.
Ale gdybym szukał bardziej wszechstronnego szkła do wideo i zdjęć ogólnych, z dłuższym końcem i mniejszym zniekształceniem perspektywy – sięgnąłbym po Tamrona 11-20mm.
Obie opcje są świetne – wybór zależy od Twoich priorytetów.

